Martin Wallace i ameri? Dziś pewnie już nikogo taki mariaż nie dziwi. Jednak Moongha Invaders to nie żaden „świeżak”. To…

Jak odpowiedzieć na tak postawione pytanie? Warto, ale co? Kupić, sprzedać, zagrać u kolegi? A może dla odmiany nie warto…

Tym razem proponuję Wam powrót do klasycznego Felda i jego najpopularniejszej gry, której nikomu chyba przedstawiać nie trzeba. Odświeżona wersja…

Listopad obfitował w wiele interesujących rozgrywek, choć było też kilka takich, które niespecjalnie zapadły mi w pamięci. Na pewno jednak…

Terraformacja Marsa solo? Czemu nie! Na długie jesienne i zimowe wieczory będzie to z pewnością jeden z lepszych wyborów. Gramy…